„Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie...”

„Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie...”

Drodzy Goście!

Na blogu znajdują się zdjęcia łyżeczek z mojej prywatnej kolekcji, które zostały „zaczerpnięte” w różnych miejscach świata i w różnych okolicznościach – tak przeze mnie, jak i przez wielu licznych Ofiarodawców. Łyżeczkodawców ;-))

Z biegiem lat, z biegiem dni... wiele z tych historii – nie zapisywanych (o zgrozo!) na bieżąco – się zatraciło. Jeśli ktoś z oglądających cokolwiek wie o pochodzeniu którejkolwiek łyżeczki, być może był jej ofiarodawcą, właścicielem etc. ... – może – a nawet ma moralne prawo i obowiązek! – przekazać mi informacje niezbędne do odtworzenia ostatnich jej chwil nim do mnie trafiła. Wiele z nich ma ciekawe historie, więc pomóżcie mi je skompletować, a ja je zachowam pieczołowicie „na wieczną rzeczy pamiątkę” a także zamieszczę w opisie pod zdjęciami.
Magdo, nareszcie będziesz ze mnie dumna!
ps. czasami będą pojawiać się tu też moje filiżanki i inne osobliwości.

niedziela, 12 lutego 2012

Filiżanka 04. Bawaria - Alka

















Posted by Picasa

Targ Staroci i Osobliwosci we Wrocławiu, przy Hali Targowej. Listopad 2011 roku.
Bransoletka "do kompletu" pochodzi z tych samych łowów.

014. Made in USA

















Posted by Picasa

Tę łyżeczkę przyniosła mi "ostatnia" Gwiazdka, pod podstacią mojej Maminki. "Made in U.S.A." skryła się pod choinką wraz z innymi licznymi prezentami, czekając z niecierpliwością na moje zachwycone zaskoczenie po jej wydobyciu :) Wrocław, ul.Kamienna, Boże Narodzenie 2011.