„Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie...”

„Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie...”

Drodzy Goście!

Na blogu znajdują się zdjęcia łyżeczek z mojej prywatnej kolekcji, które zostały „zaczerpnięte” w różnych miejscach świata i w różnych okolicznościach – tak przeze mnie, jak i przez wielu licznych Ofiarodawców. Łyżeczkodawców ;-))

Z biegiem lat, z biegiem dni... wiele z tych historii – nie zapisywanych (o zgrozo!) na bieżąco – się zatraciło. Jeśli ktoś z oglądających cokolwiek wie o pochodzeniu którejkolwiek łyżeczki, być może był jej ofiarodawcą, właścicielem etc. ... – może – a nawet ma moralne prawo i obowiązek! – przekazać mi informacje niezbędne do odtworzenia ostatnich jej chwil nim do mnie trafiła. Wiele z nich ma ciekawe historie, więc pomóżcie mi je skompletować, a ja je zachowam pieczołowicie „na wieczną rzeczy pamiątkę” a także zamieszczę w opisie pod zdjęciami.
Magdo, nareszcie będziesz ze mnie dumna!
ps. czasami będą pojawiać się tu też moje filiżanki i inne osobliwości.

wtorek, 27 września 2011

Filiżanka 02. Kompilacja

Posted by Picasa


Piękny komplecik, nieprawdaż??

Czas i miejsce zdobycia: Targ Staroci, Wrocław Hala Targowa – koniec sierpnia br.
Filiżanka w kolorze złota i biszkoptów. Bardzo mi się spodobała! Niestety była zdekompletowana – brakowało od niej spodka. Pan sprzedawca o zanikłych strunach głosowych wyszeptał konfidencjonalnie żeby brać, bo piękna, w dodatku odda tanio, a w sprawie spodka zaraz coś wykombinuje. No i jeszcze – żeby mu popilnować straganu :) W trakcie wykonywania przez mnie tej nader ważnej czynności (pilnowania), pan powrócił ze złotym – mocno przesadzonym – spodkiem, który zupełnie nie pasował do tej  filiżanki (do niego tu jeszcze wrócimy)
Powiedziało sie „trudno” i zabrało się oba elementy. 
Jednakże jakieś pół godziny później – na zupełnie innym „starociowym” straganie – znalazł się ten oto piękny i misternie zdobiony spodeczek. Nie pasuje? Dla mnie jak znalazł! ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz